Jedną z podstawowych zasad jaką się kierujemy wybierając samochód jest bezpieczeństwo na drodze. Nasze auto musi być ekonomiczne, niezawodne i ładne. Często zwracamy uwagę na wyposażenie w poduszki powietrzne czy abs, jako podstawa bezpieczeństwa, zapominając o innych cechach, które mają wpływ na bezpieczeństwo.
Zaledwie 1% Panów i tylko 3% Pań przy zakupie nowego pojazdu kieruje się jego kolorem karoserii. Badania pokazują, iż odcień kupowanego auta ma małe znaczenie.
Według badania TNS OBOP konsumenci kierowali się przede wszystkim:
ceną 45%
ekonomicznością pojazdu 33%
okazją zakupu 29%
prestiżem marki 28%
poleceniem danego modelu 25%
niezawodnością auta 23%
Najmniejsze znaczenie miały cechy:
ekologia pojazdu 5%
jakość serwisu 5%
nowość modelu 1%
Czemu jednak powinniśmy zwrócić uwagę na kolor samochodu? Odpowiedź jest bardzo prosta. Im samochód bardziej rzucający się w oczy tym bezpieczniej jest się nim poruszać. Zasada ta dotyczy przede wszystkim jesieni, kiedy dni są szare i coraz wcześniej zaczyna się ściemniać. Badania przeprowadzone na 100 kierowcach obrazują, iż kolor srebrny, szary, czarny i granatowy są nawet o 50% mniej widoczne kontem oka w deszczowy dzień niż kolor czerwony, żółty czy pomarańczowy.
Kupując samochód skupiamy się na wyborze ładnego koloru. Od kilku lat najmodniejszym był srebrny metalik ale również niebieski i czerwony. Aż sześć na dziesięć nowych samochodów mają barwę niebieską, czerwoną lub srebrną. Tylko jeden na dziesięć z nas wybiera kolory takie jak zielony czy biały, a jeden klient na sto wybiera żółty, turkusowy czy różowy samochód.
Konserwatyzm konsumentów przelewa się na konserwatyzm producentów. Znając statystyki wybierają sprzedażowo bezpieczne kolory i produkują głównie niebieskie, czerwone czy srebrne samochody. Ten ostatni kolor produkowany jest nawet w kilku odcieniach.
Wśród dziesięciu najpopularniejszych kolorów aut w ostatnich latach stały się:
niebieski
czerwony
srebrny
zielony
biały
czarny
szary
złoty
różowy
fioletowy
Na inne kolory producenci każą czekać kupującymi nawet kilka miesięcy. Możliwe, iż jest to przyczyną wybierania „nudnych” barw. Warto przełamać rutynę i wprowadzić na ulicę trochę kolorytu. Nie dość, że będzie ładniej to jeszcze bezpieczniej na drodze. Zastanówmy się nad tym przy wyborze auta.
