Choć 2015 roku zakończył się już jakiś czas temu, znów pojawiły się różne statystyki i zestawienia dotyczące bezpieczeństwa na drogach w ubiegłym roku. Jak co roku policja ostrzega, apeluje, organizuje różne akcje mające poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach i jak co roku znajdują się tacy kierowcy, którzy z przepisów i zaleceń nic sobie nie robią. W ubiegłym roku doszło na polskich drogach do blisko 33 tysięcy zdarzeń, a aż 81 procent z nich miało miejsce na drogach krajowych. Warto jednak przestudiować te statystyki i wyciągnąć z nich wnioski, gdyż wiedza ta może okazać się kluczowa w bezpiecznym podróżowaniu tymi trasami.
Najwięcej zdarzeń drogowych miało miejsce na drogach krajowych. Ostatnie kilka lat przyniosło Polsce i polskim kierowcom prawdziwy boom w budowaniu dróg ekspresowych i autostrad. Przewyższają one pod wieloma względami drogi krajowe – są szersze, kilku pasmowe, pasy ruchu przeciwległego są oddzielone barierkami i często małym pasem zieleni. To oczywiste metody poprawy bezpieczeństwa na nich. Tymczasem drogi krajowe są zazwyczaj jednopasmowe, wąskie i z mało przyjaznym poboczem. Do tego dochodzi sfatygowana nawierzchnia. Policja postanowiła więc zestawić najbardziej niebezpieczne trasy, na których w 2015 roku doszło do największej liczby wypadków w przeliczeniu na 100 kilometrów jezdni.
I tak, na 10 miejscu uplasowała się droga krajowa nr 78 z Chałupek (granica polsko-czeska) do Chmielnika w woj. świętokrzyskim. Na tej drodze zginęło 78 osób, a na 100 km zdarzyło się 45 wypadków. A alternatywnej drodze do autostrady A1, czyli drodze krajowej nr 91 doszło aż do 54 wypadków na każde 100 km. Zginęło w nich 12 osób. Na ósmym miejscu znalazły się drogi krajowe nr 94 i 79 – 57 wypadków na 100 kilometrów. Droga nr 94 jest alternatywą dla autostrady A4, natomiast droga nr 79 to trasa z Warszawy do Bytomia. W 2015 roku zginęły na nich 32 osoby na 94-ce i 18 osób na 79-tce. Na szóstym miejscu znalazła się krajowa 73. Tutaj zdarzyło się 59 wypadków na każdych 100 km trasy, w których zginęło 14 osób. Droga ta prowadzi z Wiśniówki koło Kielc do Jasła.
Piąte miejsce w smutnym rankingu zajmuje bardzo popularna „siódemka” czyli droga krajowa nr 7 łącząca Gdańsk z Chyżnem przy granicy. Droga ta uznawana jest za jedną z najniebezpieczniejszych w Polsce. W ubiegłym roku doszło na niej do 61 wypadków na każde 100 km trasy, w których zginęły 23 osoby. Na czwartym miejscu jest droga krajowa nr 9 między Radomiem z Rzeszowem. „Dziewiątka” znalazła się tak wysoko, gdyż w przeliczeniu na 100 km miało tu miejsce aż 77 wypadków, a zginęły w nich 23 osoby.
Pierwszą trójkę otwiera droga krajowa nr 72 z Konina do Rawy Mazowieckiej. W przeliczeniu rankingu miało miejsce aż 85 wypadków, w których śmierć poniosło 11 osób. Na drugim miejscu znalazła się droga krajowa nr 1, która łączy Stryków z Cieszynem. Droga ta jest częścią międzynarodowego szlaku komunikacyjnego z Helsinek do Aten. Tak wysoką pozycję w rankingu zawdzięcza aż 91 wypadkom na każdych 100 km trasy. W tych zdarzeniach śmierć poniosło 25 osób. A na pierwszym miejscu tego czarnego rankingu znalazła się droga krajowa nr 14 z Pabianic do Łowicza. To ona okazała się najbardziej niebezpieczną DK w kraju. Na każde 100 km miało miejsce aż 98 wypadków, a zginęło w nich 6 osób.
