Spadek liczby skradzionych samochodów

Według najnowszego oficjalnego raportu policji, w naszym kraju daje się zaobserwować wyraźny spadek przestępczości związanej z kradzieżą pojazdów. Policyjne statystyki podsumowujące rok 2011 wykazują, że skradzionych zostało nieco ponad 16 tys. samochodów, co w zestawieniu z poprzednimi latami (2000r. – 70 tys.)  wydaje się być dość zadowalającym wynikiem.

Jak dowiadujemy się z raportu, wskaźnik wykrywalności przestępstw wyniósł około 22.5% i był o 0.1% większy w stosunku do roku ubiegłego. Niezmienny pozostaje fakt, że do największej liczby tego typu przestępstw dochodzi w miastach, których liczba mieszkańców przekracza 50 tys.

Statystycznie najliczniejszą grupą podejrzanych o dokonywanie kradzieży są uczniowie szkół gimnazjalnych i średnich (440 przypadków), nieco mniejszą stanowią osoby aktywne zawodowo (358). Wśród innych grup zawodowych dają się wyróżnić jeszcze osoby zatrudnione nielegalnie oraz emeryci i renciści (łącznie niespełna 50 przypadków).

Niezmienna pozostaje również statystyka dotycząca najczęstszych miejsc dokonywania kradzieży. Wśród nich prym wiodą przede wszystkim ulice i parking (odpowiednio: 7069 i 6995 przypadków). Dużo rzadziej do kradzieży dochodzi przy centrach handlowych (234) i garażach (209).

Raport wykazuje również, które modele konkretnych marek samochodów są najbardziej popularne wśród złodziei. Statystycznie najczęściej kradzione są Volkswageny – Passat (1179 przypadków) i Golf (1116). Tuż za nimi plasuje się Audi, głównie modele A4 (736 kradzieży) i A6 (343). Na długiej liście znajdują się jeszcze m.in.: Seat Leon, Honda Civic, Skoda Octavia a nawet Fiat Cinquecento.

Z powyższego zestawienia jasno wynika, że najczęściej kradzione nie są, jak mogłoby się wydawać – auta luksusowe. Duża popularność, czy wręcz pospolitość, kradzionego auta sprawia, że nie rzuca się ono w oczy policjantów patrolujących ulice, przez co przestępstwo staje się bardzo trudne do wykrycia.

Całkowita wartość aut skradzionych w Polsce w 2011r. szacowana jest na około 510 mln złotych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *